FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Kev w świecie Pokemonów => Wejście Smoka !!! xD Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Desjani
MG



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 6:52, 02 Kwi 2010 Powrót do góry

Poszedłeś do sypialni rodziców, ale już ich tam nie było. Musieli wstać jak siedziałeś w pokoju. Zszedłeś na dół i skierowałeś się do kuchni, skąd dobiegały Cię dźwięki krzątaniny.
Tata właśnie jadł śniadanie i czytał gazetę- jak to on. xD Mama stała przy kuchence i robiła Ci pyszne naleśniki z owocami polane czekoladą.
- Jedz kochanie! Zrobiłam je specjalnie dla Ciebie ! -powiedziała. Nie wiedziała, że już jadłeś. Ale żeby nie zrobić jej przykrości zjadłeś wszystkie. Ciężko było Ci się poruszać...
W międzyczasie tata skończył posiłek i wstał. Zaczął uroczyście:
- Jesteśmy z Ciebie dumni i z tego, że w końcu zdecydowałeś się na ten trudny krok. Na podróż dajemy Ci 5000$ . Tyle zdołaliśmy dla Ciebie odłożyć. -podał Ci wymienioną kwotę. Nie miał pojęcia, że dopiero dzień wcześniej dowiedziałeś się o świecie Pokemonów.
- Profesor Elm już na Ciebie czeka w laboratorium. Niestety tata nie może Cię podwieźć, bo spieszy się do pracy. To niedaleko, trafisz. -dodała mama. Wyściskała i ucałowała Cię. Kilka łez spłynęło jej po policzkach.
Pożegnałeś się z rodzicami, wziąłeś spakowany plecak i skierowałeś się w stronę laboratorium. Po 30 min szybkiego marszu znalazłeś się przed szukanym budynkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hunter
Początkujący



Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 8:57, 02 Kwi 2010 Powrót do góry

Popatrzyłem na laboratorium z przerażeniem. Było ogromne... Nie miałem pojęcia co może się w środku znajdować. Wmawiałem sobie, że nie będzie tak źle, i to dodawało mi otuchy. W końcu odważyłem się na zadzwonienie dzwonkiem do drzwi, więc jak najszybciej nacisnąłem ten guzik...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Desjani
MG



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 10:46, 02 Kwi 2010 Powrót do góry

Drzwi otworzyła Ci młoda dziewczyna. To chyba nie jest profesor Elm.... Spojrzała na Ciebie życzliwie i gestem zaprosiła Cię do środka.
- Jesteś trenerem? A raczej chcesz nim być? -poprawiła się. Poszedłeś za nią do gabinetu profesora. Ale jego tam nie było.
- Pewnie jest w ogrodzie... Profesorze! -krzyknęła. Po chwili pojawił się szukany mężczyzna. Przedstawił się i podał Ci na powitanie rękę.
- Jakiego Pokemona chcesz wybrać na swojego towarzysza? -zapytał.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hunter
Początkujący



Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 18:04, 02 Kwi 2010 Powrót do góry

Gdy czytałem o pokemonach w internecie, szczególnie spodobał mi się taki jeden, niebieski. Przypominałem sobie jego nazwę. Po chwili przypomniałem sobie że nazywa się Totodile.
- Poproszę Totodila. - Odpowiedziałem profeesorowi


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Desjani
MG



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 19:05, 02 Kwi 2010 Powrót do góry

Pisz poprawniej i trochę dłuższe posty.Wyraz Pokemon też pisze się wielką literą Very Happy
-------


Profesor wskazał Ci ręka na stół, na którym znajdowały się trzy Pokeballe.
- Ten w środku to wybrany przez Ciebie Pokemon. Weź go do ręki i powiedz: Pokeball idź! Wtedy wyjdzie...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hunter
Początkujący



Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 8:36, 06 Kwi 2010 Powrót do góry

Podszedłem do stołu i wybrałem środkowy Pokeball. Pomacałem go przez chwilę i powiedziałem:
-Pokeball idź!
Z kulki wyszedł niebieski stworek. Byłem jednocześnie zdziwiony i zafascynowany.

Sorry za krótki post od teraz będzie takich mało, z wyjątkiem tego xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hunter dnia Wto 8:37, 06 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Desjani
MG



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 9:29, 06 Kwi 2010 Powrót do góry

Nie ma sprawy Wink
-----


Pokemon spojrzał na Ciebie z zachwytem. Chyba wiedział, że będziesz jego trenerem.
- Totodile, to będzie Twój trener, Kevin. -rzekł profesor do Pokemona i zwrócił się do Ciebie: Mam coś dla Ciebie. Proszę, to pięć Pokeballi. Będziesz mógł w nie łapać nowe Pokemony. A to jest PokeDex. Pokażę Ci jak go używać. Trzeba go skierować na Pokemona o którym chcesz się czegoś dowiedzieć. -to mówiąc wskazał PokeDex na Totodile. Po chwili usłyszałeś:

Cytat:
Image
Totodile
Lvl 5
Ataki: Scratch, Leer
Płeć: Mężczyzna


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hunter
Początkujący



Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 9:46, 06 Kwi 2010 Powrót do góry

Fajne urządzenie, przyda się...- Pomyślałem
Wziąłem mojego Totodila na ręce, pogłaskałem go, i zadałem pytanie profesorowi.
-Mógłby mi profesor doradzić gdzie najpierw się wybrać? W jakie miejsce? - Zapytałem profesora, i czekałem na odpowiedź dalej głaszcząc Totodila.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Desjani
MG



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 13:33, 06 Kwi 2010 Powrót do góry

Dodaj Totodile'a do podpisu i informacje o Twojej postaci.
-----------------

- Przed siebie! Ale tak na serio. Wychodzisz drogą z miasta i kierujesz się w stronę Cherrygrove City. A! byłbym zapomniał. Masz tu jeszcze PokeNav. Z nim zawsze znajdziesz drogę. Przynajmniej tak było na opakowaniu... -mężczyzna dał Ci wskazówki i rzecz, która miała Ci pomóc w dotarciu do następnego miasta. Powodzenia chłopcze! -dodał jeszcze na pożegnanie, a jego asystentka odprowadziła Cię do drzwi.
Tak więc masz już swojego Pokemona i możesz ruszać.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hunter
Początkujący



Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 8:05, 09 Kwi 2010 Powrót do góry

Mam 2x Ultra Ball z adopcji FuBu
------------------------
Postawiłem mojego Totodila na ziemię i razem z nim przekroczyłem próg laboratorim.
-Hej Totodile, musisz być wypoczęty przed walką więc lepiej będzie, jak będziesz przebywał w ballu. - To mówiąc rzuciałem balla w Totodila. Gdy Totodile był w ballu, udałem się w stronę miasta Cherrygrove City. Przy okazji rozglądałem się za pokemonami.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Desjani
MG



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Nie 7:29, 11 Kwi 2010 Powrót do góry

Wiem, śledzę co się dzieje... Very Happy
------------

Jak to zawsze w podróży, pierwszym Pokemonem jakiego spotkałeś był Poke-robak. Nie był to Image , a Image. Widać było, że pobudziłeś jego ciekawość, bo zaczął się do Ciebie powoli zbliżać. Patrzył się na Ciebie oczyma, w których odbijała się Twoja sylwetka. Widać było, że jest do Ciebie przyjaźnie nastawiony.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hunter
Początkujący



Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 6:54, 13 Kwi 2010 Powrót do góry

Po cichu go zeskanowałem, i się do niego zbliżyłem. Gdy byłem już blisko niego, zapytałem czy chce się przyłączyć do mnie i Totodila. Czekałem na potwierdzającą odpowiedź.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Desjani
MG



Dołączył: 21 Lut 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 13:47, 13 Kwi 2010 Powrót do góry

Pokemon nie był zestresowany, gdy do niego podszedłeś, ale chyba bez walki się nie podda. Zapowiada się pierwsza Wasza wspólna walka - Twoja i Totodile'a. Totodile jakby usłyszał Waszą rozmowę i wyszedł z Pokeballa. Widać, że jest gotowy do walki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hunter
Początkujący



Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 7:27, 27 Kwi 2010 Powrót do góry

Okej, Totodile atakuj Scratch, potem Leer i ukryj się za drzewem, a gdy cię znajdzie znienacka znbowu atakuj Scratch - Wydałem polecenie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin