FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Deidara puszcza focha :P Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
FuBu
Moderator



Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Nie 11:31, 07 Lut 2010 Powrót do góry

Graveler to mądry pokemon i nie dał się drugi raz na to nabrać. Robił skuteczne uniki i co więcej, celnie i mocno atakował. Walka jest wyrównana! Odpowiedział Magnitudą 8! Mocny cios!

Image: 74%
Image: 88%


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FuBu dnia Nie 12:09, 07 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Zemsta [*]
Head Admin



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Nie 11:36, 07 Lut 2010 Powrót do góry

- Hmm... sazybko zajdź za niego i kilka razy Leech Seed ! Po tym skocz i spadnij na niego i Tackle . Rób też uniki ! Gdy będzie chciał cię zaatakować to Growl i znowu mocno Leech Seed i Tackle !
Powiedziałem .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
FuBu
Moderator



Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Nie 12:08, 07 Lut 2010 Powrót do góry

Graveler po tak silnym ataku musiał odpocząć. Utworzył sobie schronienie używając Kamiennego Grobowca. Utworzył tak wysoką ścianę, że Bulbasaur nie mógł się dostać do środka. Próbując wchodzić spadł i się potłukł. Ze złości skoczył wysoko i zaatakował Ziarnem Pijawki, ale Graveler skontrował Rzutem Skałą.

Image: 62%
Image: 86%


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zemsta [*]
Head Admin



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Nie 12:13, 07 Lut 2010 Powrót do góry

- Kurczę... i znowu przegrqam T.T
Powiedziałem, a później znowu odparłem:
- No dobra ! Teraz szybko ciągle Leech Seed i Tackle . Jeszcze zajdź za niego i mocno do ucha Growl !

Weź wysil się w tych swoich taktykach! Jesteś adminem, a nie dajesz początkującym żadnego wzoru Very Happy // Olcio


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
FuBu
Moderator



Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 19:29, 09 Lut 2010 Powrót do góry

Ataki Twojego pokemona poskutkowały. Nie dość, że osłabiły przeciwnika, to na dodatek wzmocniły Twojego podopiecznego.

Image: 66%
Image: 72%


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zemsta [*]
Head Admin



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Śro 13:46, 10 Lut 2010 Powrót do góry

- Dobra ! Pręcko zajdź za niego i Growl ! Po tym unik i skocz na jakieś drzewo ! Szybko bardzo mocno użyj Tackle i znów unik . Zeskocz z drzewa na niego i znowu bardzo mocne Tackle, a potem odejdź od niego i Leech Seed !
Powiedziałem do Bulbasaura .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
FuBu
Moderator



Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Śro 18:44, 10 Lut 2010 Powrót do góry

Twój pokemon użył Warczenia i wskoczył na drzewo. Graveler użył Rzutu Skałą na drzewie i drzewo zaczęło się przewracać. Biedy Bulbasaur się zaplątał w konarach i upadł razem z drzewem przygnieciony! Graverelr użył Kamiennego Grobowca, aby unieruchomić przeciwnika i zastosował Magnitude 6. Nie najsilniejszy atak.

Image: 49%
Image: 72%
Atak -5%


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zemsta [*]
Head Admin



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Śro 21:03, 10 Lut 2010 Powrót do góry

- Ehh... no dobrze ! Jeszcze raz Leech Seed i znowu Tackle ! Wskocz na inne drzewo, a jak będzie próbował je zniszczyć to zeskocz za niego i Growl ! Po tym odskocz bliżej mnie i Tackle najmocniej jak potrafisz !!
Powiedziałem .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Taris
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Nie 17:00, 14 Lut 2010 Powrót do góry

Graveler zwiariował. Bulbasaur skakał tak po drzewach, a ten pierwszy uderzał w nie i zwalał je na siebie. Zmachany trawiasty pokemon nie potrafił wykonać silnego Tackle, ale nawet słabe poskutowało na przeciwniku. Graveler był bardzo osłabiony tym bieganiem. Leech Seed dało na nim potężny efekt. Bulbasaur był równie słaby, lecz trzymał się na nogach.

Image
35%


Image
42%


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zemsta [*]
Head Admin



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Nie 18:19, 14 Lut 2010 Powrót do góry

- Dobrze ci idzie Bulbasaur ! Zaatakuj szybko mocnym Tackle i pamiętaj, że Leech Seed, którym zaatakowałeś będzie zabierało HP od Gravelera i przywracało tobie ! Po tym znowu skacz na drzewach, aby je na siebie zwalał ! Musi ci się udać !
Krzyknąłem do pokemona .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Taris
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Nie 18:59, 14 Lut 2010 Powrót do góry

Sytuacja znacznie się zmieniła. Słaby Graveler nie uderzał już tak mocno. Bulbasaur mógł skupić się na swoich atakach, miast na obronie. Wydał szereg Tackle w stronę przeciwnika. Były one bardzo mocne. Wreście kamienny pokemon... co!? Zaświecił się!? Tak! Graveler zmienił się w Golema!
- Golem! - Zakrzyczał głośno.
Jednak nie był świadom co się z nim stało i turlającym sposobem odszedł od Ciebie. Ta walka została wygrana!


Bulbasaur: +1lvl i 50% EXP


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zemsta [*]
Head Admin



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pon 21:09, 15 Lut 2010 Powrót do góry

- Dobrze ci to wyszło Bulbasaur ! Jestem z ciebie bardzo dumny !!
Krzyknąłem i pogłaskałem pokemona po główce, a po tym schowałem go do pokeballki, aby tam odpoczął po tej ciężkiej walce.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Taris
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 15:37, 16 Lut 2010 Powrót do góry

Byłeś lekko zawiedziony. Przecież chciałeś go złapać!
Ruszyłeś dalej tą ścieżką. Na prawo był bujny las, a po lewej wysoka ściana skalna, na której szczycie grasowały Golemy. Dalej droga się rozwidlała, prawa odnoga prowadziła nad jeziorko. Lewa wgłąb cienistej puszczy. Gdzie chcesz iść?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zemsta [*]
Head Admin



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Śro 16:50, 17 Lut 2010 Powrót do góry

- Chyba pójdę nad jeziorko . Dla moich pokemonów jak i dla mnie bardzo przyda się relaks .
Powiedziałem i poszedłem drogą nad jezioro . Od razu wypuściłem swoje pokemony i ostrzegłem ogniste, aby nie przebywały dużo w tej wodzie, bo zgasną ich płomienie, a do Pikachu powiedziałem, żeby nie poraził prądem wody . No to idziemy !


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Taris
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Czw 12:37, 18 Lut 2010 Powrót do góry

Przy jeziorze była ławka, na której usiadłeś. Pokemony prędko wskoczyły do wody. Tylko Magmortar się wahał, ale w końcu dołączył do reszty. Był jednak tak ciężki, że przy skoku wylał połowę wody... Po drugiej stronie zbiornika biegały Psyducki i Golducki. Wysokie trzciny były chyba miejscem ich wylęgania z jaj. Po prawej była skała, gdzie stał Poliwrath i spoglądał na wszystkich.
- Poliwag! Marill! Psyduck! Wskakujcie do wody. - Usłyszałeś piękny, kobiecy głos.
jego właścicielka była trenerką wodnych pokemonów. Po chwili podeszła do Ciebie i usiadła na ławce.
- Cześć, jestem Jane. To twoje pokemony? Wiesz chyba, że dla ognistych woda jest zabójcza! - Przywitała się i od razu Cię skarciła.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zemsta [*]
Head Admin



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 8:49, 19 Lut 2010 Powrót do góry

- Ja nazywam się Pain, a o tym to wiem, ale mój Magmortar niczego się nie boi .
Powiedziałem do kobiety . Uśmiechnąłem się i patrzyłem jak moje pokemony się bawią . Patrzyłem również na inne pokemony .
- Dobra ! Czas na trening !
Powiedziałem i kazałem pokemonom się ścigać w wodzie . Kto dopłynie ostatni ten odpada !


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Taris
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 13:16, 19 Lut 2010 Powrót do góry

Wyścig się rozpoczął. Pikachu i Vulpix użyli Tail Whip, co dało im niby-płetwę. Ninetailes machał ogonami w górę i w dół, tworząc wodny wachlarz. Bulbasaur płynął pieskiem, inaczej bowiem nie potrafił. Munchlax zaczął płynąć kraulem i dobrze mu to wychodziło. A Magmortar... Ten powoli machał nogami i wolno posuwał się po wodzie.
Wygrał Pikachu, dzięki swojemu sprytowi. Zaraz zanim był Vulpix i Ninetailes.
- Uważaj! - Krzyczała Jane.
Z pobliskiego drzewa spadł Pineco. Uderzył prosto w głowę Pikachu, a ten w akcie desperacji użył Thundershock w wodę...
Wszystkie pokemony wyleciały w powietrze i poobijały się o okoliczne drzewa.
- Pika... Pika... - Skomentował Pikachu.


Pikachu: +10 EXP


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zemsta [*]
Head Admin



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 16:33, 19 Lut 2010 Powrót do góry

- Nic wam się nie stało ?!
Podbiegłem do pokemonów i wróciłem je wszystkie do pokeballek . Po tym podszedłem do Pineco .
- Hej mały . Widać jeszcze za bardzo nie potrafisz wisieć na drzewie . Hmm... może ci pomogę się tego nauczyć ? Wraz z moimi pokemonami oczywiście .
Spytałem owego pokemona .


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Taris
Administrator



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pią 19:15, 19 Lut 2010 Powrót do góry

Pineco chyba nie do końca zrozumiał Twojej intencji. Był bardzo młody i nie znał się na świecie. Jego reakcją był głośny wrzask.
- Pineco!
Wtem na drzewie pojawiło się z 20 osobników tego gatunku. Pokemony spadły wprost na Ciebie i wybuchły. Zobaczyłeś tylko jak Marill rzuca Ci się na ratunek.
- Powoli będzie odzyskiwał przytomność moja droga. Twój Marill jest naprawdę bohaterem.
- Azumarill...
- Och przepraszam.
- Patrz panno! Budzi się!
Z początku słyszałeś tylko niewiadome głosy, później otworzyłeś oczy. Byłeś w szpitalu, a obok stała Jane oraz jakiś doktor. Później do łóżka podeszli Lily i Barn.
- Cześć! Jane nas zawiadomiła o tym wypadku! - Powiedzieli chórem.
Mogłeś mówić, jednak nadal byłeś bardzo słaby.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zemsta [*]
Head Admin



Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Sob 12:06, 20 Lut 2010 Powrót do góry

- Znam was ? Kim wy jesteście ?
Mówiełem żartem xD Chciałem, aby myśleli, że moja pamięć zrobiła pufffff xDD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
 
 
Regulamin