FuBu fotograf

-Dzięki!
Rzekł pośpiesznie towarzysz i wrócił znów na scenę. Sędzia rozpoczął pojedynek! John zaczął od Flamtethrower'a, który spiralnym lotem okrążył dookoła Roselię i opiekł ją nieco. Ta odpowiedział Energy Ball'ami, które wypuściła kręcąc przednio piruet. Combusken skontrował je Aerial Ace'm, przez co stworzył ze świetlistych kul fajerwerki! Poke-kurczak zrobił salto w powietrzu i na dość dużej wysokości wypuścił idealnie okrągły Fire Blast. Roselia odepchnęła 3/4 ataku swoim Leaf Blade'm, jednak pozostał część ognistej kuli pochłonęła ciało pokemona Karli. Walka trwała jeszcze trochę, jednak zwycięzcą został John!(nie znam się na ruchach koordynatorskich, więc skróciłem nieco walkę xD) John cieszył się niesamowicie. Doszedł do kolejnej rundy - do 1/8 finałów! Podszedł do ciebie i rzekł:
-Combusken spisał się doskonale, nie? Nie mogę uwierzyć, wygrałem mój pierwszy Contest'owy pojedynek! Dzięki ci za wsparcie, to też w pewnym sensie twoja zasługa. Twoje uwagi i dobre rady bardzo mi pomogły...

Nie ja i moje rady Ci pomogły tylko Twój zapał i chęć wygranej. Podziękuj szczególnie Combuskenowi. To on wygrał nie ja - powiedziałem, uśiskując rękę John'a radośnie.

-Może i tak..., a Combusken'owi oczywiście podziękuje. Był bardzo dzielny, jestem z niego bardzo dumny.
Powiedział John. Nagle jego mina lekko spochmurniała. Widać, że chce ci coś powiedzieć, lecz nie wie jak. W końcu odważył się:
-Wiesz... Ten konkurs pewnie jeszcze trochę potrwa. Chciałbym pozostać tu do końca niezależnie od tego, czy będę przechodził do następnych rund. Również po konkursie chcę zostać tu, w Petalburg'u, gdyż mam tu znajomą, byłą koordynatorkę, która będzie mnie szkolić w fachu przez kilka miesięcy. Tak więc nasze wspólne podróżowanie musi dobiec końca. Ty jesteś trenerem. Niedaleko jest Rustboro. Tam pewnie zdobędziesz pierwszą odznakę. Wierzę w to. Na razie musimy się rozstać, ale może jeszcze kiedyś się spotkamy... Na pewno!
Pod koniec wypowiedzi chłopak uśmiechnął się do ciebie. Trochę zaskakujący przebieg zdarzeń, ale widocznie tak już musi być...

[b[Dobrze. Powodzenia. Bęziemy trzymać za Ciebie kciuki. Trzymaj się[/b] - powiedziałem do kolegi. Wyszedłem z budynku. Skoro niedługo walka, więc wartało by troszkę potrenować - pomyślałem, rozglądając się za odpowiednim miejscem do ćwiczeń.

Maszerowałeś tak w stronę Rustboro jednocześnie szukając miejsca do treningu. Cały czas jednak myślałeś o John'ie. Przez ostatni czas bardzo się z nim związałeś, można by rzecz, iż staliście się przyjaciółmi. Ale - było minęło. Idziesz już dobre paręnaście minut jakąś przyuliczną dróżką. Zobaczyłeś wielki bilbord: Turniej walk pokemon, zapraszamy wszystkich chętnych, wpisowe: 50$! Hmm.... To by było dobre miejsce na trening. Podążyłeś za strzałką z bilbordu, która doprowadziła cię do budynku, właściwie do czegoś przypominającego salę pojedynków. Postanowiłeś wejść do środka. Czekało tam, wielu trenerów czekających w kolejce do zapisów. Na liście wyświetlała się ich ilość: 5/16. W kolejce jeszcze kilku ludków. Może ci się uda. Dwoje trenerów przed tobą intensywnie nad czymś negocjują. Może warto się czegoś od nich dowiedzieć...?

Witam. Co to za Turniej? Mam zamiar wystąpić. Powiedzcie coś o nim - powiedziałem do negocjatorów.
Idę do rejestracji i się zapisuje.

Obydwaj goście odwrócili się i jeden z nich zaczął mówić:
-To ty nic nie wiesz!? To co roczny turniej organizowany przez władzę naszego miasta. Masz szczęście, że przyszedłeś teraz, bo jeszcze trochę i nie miałbyś szans się zapisać! Mamy osiem 1/8 finałowych walk, później cztery ćwierćfinałowe, dwie półfinałowe no i finał. Dwoje zawodników, którzy pokonali wszystkich swoich rywali. Za każdą wygraną walkę otrzymujesz 300$! Dodatkowo zwycięzca dostanie nagrodę - paczkę z najniezbędniejszymi przedmiotami trenerskimi.Chyba tyle.
Teraz wiesz już wszystko. W końcu doszedłeś do lady rejestracyjnej.
-Gratuluję, zapisał się pan jako 16. Proszę o wpłatę 50$ i wypełnić ten malutki formularz: imię, nazwisko, wiek i skład.
Rzekła pewna pani, a ludzie, którzy stali za tobą wyszli z budynku źli. Mają pecha xD

FuBu Byron, 17, Pidgeotto, Murkrow, Torchic - napisałem na kratce i wręczyłem kobiecie.

Stawka jest wysoka. Ale to dobrze, bo nie dość, że mogę zarobić sporo pieniędzy, to jeszcze pokemony staną się silniejsze - pomyślałem.

Podałeś kobiecie wypełniony formularz i 50$.
-Proszę usiąść sobie w poczekalni i spoglądać co chwilę na tablicę informacyjną. Już niedługo pojawi się na niej rozpiska walk.
Poleciła i tak też zrobiłeś. Tablica była elektroniczna. Początkowo wyświetlały się na niej reklamy karmy pokemon xD, ale w końcu ujrzałeś rozpiskę. Wodziłeś wzrokiem po ekranie w poszukiwaniu swojego nazwiska. Jest! Walczysz z Kylie Ice (dziewczyna ;3) na arenie skalnej!
-Witam, czyżbyś był moim przeciwnikiem. Jestem Kylie, ale to już raczej wiesz. Życzę powodzenia w walce.
Rzekła twoja rywalka.

Dziękuję bardzo. Wzajemnie. Ufundujemy publiczności nie lada walkę - powiedziałem z uśmiechem do Kylie.
Czekam niecierpliwie na swoją pierwszą walkę. Noż kiedy ona się zacznie! xD

Kylie puściła do ciebie oko ;3 W końcu usłyszeliście komunikat.
-Zapraszamy parę Kylie i Fubu na arenę skalną!
I poszliście. Dziewczyna udała się na drugi koniec areny, ty zaś zostałeś przy swoim.
-Zaczynamy walkę! Pojedynek w stylu 1vs1. Nie można zmienić podczas walki swojego pokemona, jest to równoznaczne z porażką. Wyrzućcie swoje pokemony!
Oznajmił sędzia, a Kylie wypuściła z ball'a

!!! Już na wstępie rysuje jej się przewaga. Teraz kolej na twojego pokemona...

Czas na porządną walkę! Snorunt staniesz do walki! Przygotuj się, bo Cranidos to silny pokemon. Ale my to wygramy! - powiedziałem , dodając pewności siebie pokemonowi.
Zaczynamy! Użyj Podwójnego Zespołu! Teraz na zmianę każdym zbliżaj się i odskakuj od Cranidosa! Kiedy się zdezorientuje, wyskocz i użyj Wodnego Pulsu na jego nogi! Następnie Lodowy Promień w dolne kończyny, aby go unieruchomić! Ponownie wodny Puls tym razem na głowę! - wydałem rozkaz pokemonowi, czekając na ruch przeciwnika.

Początkowo twoja taktyka wypaliła. Cranidos był nieco zdezorientowany. Chciał uderzyć w Snorunt'a Headbute'em, lecz nie trafiał w ciało twojego poka, a tylko w pustą przestrzeń. Water Pulse trafił w nogi oponenta. Lodowy pok wypuścił Ice Beam i... Cranidos skontrował go Flamethrower!!! Rozpuszczony lód opadł na ziemię. W dodatku pokemon Kylie użył Sunny Day! Teraz jego ogniste ataki będą zdecydowanie silniejsze. Snorunt znów wypuścił Water Pulse, jednak rywal zrobił unik i uderzył w twojego podopiecznego Flamethrower'em. U-u-u - nie jest najlepiej.

93% HP

89% HP

Kurcze, Cranidos zna Miotacz Płomieni! Będzie trudno - pomyślałem.
Snorunt, użyj Wodnego Pulsu, a następnie swój atak zamroź Lodowym Promieniem!Biegnij za zamrożonym obiektem i jak się zbliżysz do Cranidosa, wyskok i Wodny Puls! - wydałem rozkaz pokemonowi.
[b]Kiedy zaatakuje Miotaczem Płomieni, skontruj Wodnym Pulsem, a następnie Gryzienie! - powiedziałem do pokemona.

Bieganie za zamrożonym Water Pulse'm było dobrym posunięciem, gdyż Cranidos nie mógł cię zaatakować. Puścił Flamethrower w twą stronę jednak stracił dużo czasu na rozpuszczenie lodowej bryłki. Gdy z "tarczy" została sama woda, Snorunt wyskoczył z zaskoczenia i woda splunęła na rywala. Pok Kylie przeszedł do Headbut'owania, czego raczej nie przewidziałeś. Lodowy pokemon chciał użyć Bite jednak został odepchnięty i uderzył o jedną z arenowych skał.
Zapomniałem podać opisu: Arena skalna, na której umieszczone są gdzieniegdzie średniej wielkości głazy, zaś na samym środku stoją cztery stalagmity tworzące swoim położeniem kwadrat.

82% HP

78% HP

Snorunt! Kiedy użyje Tarana, używaj Lodowego Promienia na jego głowę! Kiedy się zatrzyma, przeskocz nad nim używając Wodnego Pulsu! Kiedy wylądujesz, Lodowy Promień! Kiedy wróci do siebie, użyj Wodnego Pulsu tak, aby całą arenę zmoczyć! Wtedy wyskok i zamroź całe zmoczone pole Lodowym Promieniem! Kiedy Cranidos się wywróci, Podślizgnij się xD i użyj Wodnego Pulsu! - wydałem polecenie.

Cranidos jest bardzo wymagającym przeciwnikiem, i gdy używa owego "tarana" xD, to czujnym okiem spogląda na ruchy przeciwnika. Tak też się stało. Gdy twój pok chciał skontrować Headbutt, Cranidos zrobił to samo i stopił Ice Beam Flamethrower'em, jednakże przeciwko Water Pulse nie miał już szans. Dostał mocno i w dodatku jest skonfuzjowany! Następnie lodowy poczek przyfasolił mu w plecy Ice Beam'em i uwieńczył pięknie lodowe dzieło Razz

Od tamtej pory pokemon Kylie był praktycznie niedysponowany. Snorunt w tym czasie mógł spokojnie wykonać plan zamrożenia powierzchni areny. No - ze skalnej zrobiła się lodowa arena ;3 Do tego moment rywal zdołał, jednak z wielkim trudem, uwolnić się z zamrożenia. Nadal jest pod działaniem konfuzji. Twój podopieczny zrobił wślizg na lodzie i spudłował, w dodatku nie mógł wyhamować i uderzył w jeden ze stalagmitów xD

68% HP (Confused)

74% HP

Brawo Snorunt! Teraz używaj Wodnego Pulsu na całą szerokość areny, aby nie mógł zrobić uniku! Kiedy upadnie, Wyskocz i opadnij mocno na ziemie, aby pękną lód w Twoim obszarze! Gdy będziesz zdolny normalnie chodzić! Podejdź na bezpieczną odległość i Wodny Puls z pełnej mocy! W razie ataku Taranem, użyj Podwójnego Zespołu i Lodowy Promień! - wydałem rozkaz pokemonowi, spoglądając na Kylie.

Snorunt wykonał polecenie i atakował swojego rywala Water Pulse'm po całej arenie i rzeczywiście - Cranidos nie mógł zrobić uniku. Konfuzja robi swoje... Woda spływa po całym ciele przeciwnika. Zezłościł się tym faktem! Otrząsnął energicznie głowę i ruszył w stronę twojego pokemona i przyłożył mu Take Down bez pudła. Konfuzja ustąpiła. Snorunt wyleciał wysoko w górę i opadł z hukiem na lód. Lodowy pok zagryza mocno zęby z bólu. Nie może wykonać dalszej taktyki, w dodatku Cranidos szykuje się do Flamethrower!

55% HP

59% HP

Snorunt, wierze w Ciebie! Skontruj Wodnym Pulsem, użyj Podwójnego Zespołu i ponownie zaatakuj Wodnym Pulsem! Kiedy złapie go konfuzja, Gryzienie, pełna moc! - wydałem polecenie.
Kiedy przejdzie do ataku, poczekaj i spójrz jakiego ataku używa!Jeśli to będzie Miotacz Płomieni, skontruj Wodnym Pulsem, jeśli to będzie Taran, Lodowy Promień, a jeśli będzie to Wzięcie od dołu(Take Down) unik i Wodny Puls! - wydałem pokemonowi wskazówki do obrony.