 |
|
 |
|
Autor |
Wiadomość |
Olcio
Pomocnik
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: o.O
|
Wysłany:
Nie 12:37, 07 Lut 2010 |
 |
Tak... To była ostatnia i najbardziej emocjonująca tura tego pojedynku. Oba poki wymieniały się nawzajem swoimi najsilniejszymi atakami. Combusken Flamethrower'em, a Nidorino - Sludge Bomb. Poke-kurczak zrobił sobie tarczę z kosza i przez jakiś czas odparowywał nią ataki Nido. Combusken użył jeszcze jednego miotacza płomieni i... Nidorino faint! Combusken +115% EXP, lvl up to 16, lvl up to 17! Uczy się Double Kick i Peck. Twój pokemon jest nieźle wykończny i chyba nie będzie mógł brać udziłu w turnieju.
-Gratuluję - świetny pojedynek. Jesteś znakomitym trenerem. Oby tak dalej.
Uśmiechnęła się Kylie i podała ci dłoń. Schowała swojego Nidorino i mówiła dalej:
-Chodźmy na salę. Niedługo twój mecz ćwierćfinałowy.
Uśmiechnęła się i złapała za rękę ;3 |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Olcio dnia Nie 12:38, 07 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
|
 |
FuBu
Moderator
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Nie 12:41, 07 Lut 2010 |
 |
Dziękuję Ci Combusken. Byłeś świetny i jestem z Ciebie dumny - powiedziałem do mojego silnego podopiecznego.
Dobrze, chodźmy. - powiedziałem, rumieniąc się. Spoglądam na jakiej nawierzchni odbędzie się walka. Szukam godziny rozpoczęcia walki i godziny na moim PokeNav. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Olcio
Pomocnik
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: o.O
|
Wysłany:
Nie 20:05, 07 Lut 2010 |
 |
Podeszliście do tablicy informacyjnej. Następna twa walka odbędzie się na arenie trawiastej o godz. 15.00. Spojrzałeś na PokeNav. Jest 15.02... Uśmiechnąłeś się i stałeś w miejscu.
-Ej, chłopie - jest 15.02!!! Spóźniłeś się!
Uświadomiła cię Kylie. Wzięła cię za rękę i pobiegliście na arenę.
-...0 - przeciwnik nie zjawił się na arenie w ciągu trzech minut od oficjalnego rozpoczęcia. Mecz zwycięża Linoelle de Corbo Sawyuere! Wilkie brawa!
Powiedział sędzia przez swój megafon. No, ale ty chyba zdążyłeś na czas. Chyba nie zauważyli cię jak wchodzisz... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
FuBu
Moderator
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Nie 20:13, 07 Lut 2010 |
 |
Pidgeotto szybko! Użyj Zwinności i podleć do komentatora i pokaż mu, że się zjawiłem! - wydałem polecenie. Czekam niecierpliwie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Olcio
Pomocnik
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: o.O
|
Wysłany:
Wto 16:40, 09 Lut 2010 |
 |
Pidgeotto posłusznie wykonał twoje polecenie. Dziobnął sędziego w czuprynę, a ten odwrócił się w twą stronę. Gdy cię zauważył - od razu zaczął nawijać przez megafon:
-Mała zmiana planów. Fubu Byron dotarł jednak na arenę w wyznaczonym czasie, więc mogę spokojnie ogłosić, iż pojedynek czas zacząć!
Poke-ptak powrócił do ciebie i usiadł ci na ramieniu. Przed sobą miałeś arenę trawiastą. Całe pole porośnięte jest wysoką trawą, w której niskie pokemony mogą się łatwo schować. Rywal wystawił do walki . A kogo ty wystawisz? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
FuBu
Moderator
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Wto 19:31, 09 Lut 2010 |
 |
Trawiasta arena? Wiem kogo wystawię, Treecko staniesz do walki! - powiedziałem, wypuszczając pokemona z Pokeball'a.
Myślę nad taktyką i spoglądam na rywala. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Olcio
Pomocnik
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: o.O
|
Wysłany:
Pią 16:53, 12 Lut 2010 |
 |
Rywal spojrzał na ciebie poważnym wzrokiem. Pinsir ciachnął raz swoimi kleszczami na znak, że jest gotów. Treecko lekko się tego przeraził, ty z resztą też. Przełknąłeś głośno ślinę.
-Witamy na meczu ćwierćfinałowym. W pierwszym narożniku stoi Fubu Byron i jego Treecko, zaś w drugim Linoelle de Corbo Sawyuere wraz ze swym Pinsir'em. Walka zapowiada się obiecująco. Wielkie brawa dla obu panów! Mecz jest w stylu 1 vs 1, czyli bez żadnych większych skomplikowanych przepisów. Pokemon trenera, który jako pierwszy padnie na arenie - przegrywa wypadając jednocześnie z turnieju. Walczycie na arenie trawiastej. Wysoka trawa umożliwia niskim pokemonom ukrywanie się w niej. Zaczynajcie pojedynek! Niech wygra lepszy.
Zakomunikował pięknie sędzia. Walcz!
100% HP
100% HP |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
FuBu
Moderator
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 263 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Nie 10:17, 14 Lut 2010 |
 |
Spokojnie Treecko! Nie bój się go. Wygląda żałośnie podobnie jak jego trener. Jesteś trawiastym pokemonem i w gąszczu trawy będziesz niezauważalny - powiedziałem, motywując pokemona.
Czas zaczynać. Treecko schowaj się głęboko w trawie i bezszelestnie dostań się za Pinsira. Wtedy uderz Tłuczeniem używając do tego ogona! Każdy atak Tłuczeniem masz wykonywać ogonem. Kiedy padnie, owiń go Trawiastym Węzłem i użyj Absorbcji. Następnie wyskok i Tłuczenie na uwięzionego Pinsira! - wydałem polecenie co do ataku.
Kiedy zaatakuje, skontruj Tłuczeniem i Trawiasty Węzeł ponownie! Absorbcja i i Chytre Spojrzenie, aby obniżyć Obronę i wtedy Tłuczenie z pełną siła! - wydałem pokemonowi wskazówki dotyczące obrony. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Olcio
Pomocnik
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: o.O
|
Wysłany:
Wto 17:35, 16 Lut 2010 |
 |
Pinsir i jego trener przewidzieli, że Treecko użyje trawy do ukrywania się i atakowania z ukrycia. Przeciwnik usiadł na trawie "po turecku" i czekał... Czekał na atak twojego pokemona. Wydawało ci się to nieco dziwne, ale kazałeś podopiecznemu wykonywać ataki. Nawalał on rywala tłuczeniem, a tan nic. Siedział nieruchomo i nie kontrował uderzeń Treecko. Nie wyglądało na to, aby Pinsir mocno obrywał. Trawiasty pok spróbował kombinacji Grass Knot i Absorb. Ten drugi ruch wywołał w oponencie złość i uderzył w twojego poka Bide! To tłumaczy wszystko. Pinsir nie wykonywał żadnych ruchów, gdyż skupiał energię potrzebną na silną kontrę i udało mu się to. Treecko oberwał mocno i wzleciał w powietrze od uderzenia. Zginął gdzieś w trawie. Pokemon rywala zaczął siec trawę swoimi kleszczami w poszukiwaniu trawiastego gekona. Hmm... Ten pojedynek nie będzie łatwy.
94% HP
77% HP |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Olcio
Pomocnik
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: o.O
|
Wysłany:
Sob 21:42, 06 Mar 2010 |
 |
Okradli cię !!! Bez pokemonów i itemków długo nie pograsz Grę trzeba zamknąć Fajnie się grało. Na prawdę... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|
 |
|
 |
|